Ja używam HDTune, tylko że w niektórych dyskach błędnie wyświetla Health Status jako "fail", a tak poza tym to jest ok ;)
HDTune tylko wskaże ewentyalne miejsca gdzie są bady tylko nic z tym nie zrobi :(
w sumie to ja nie wierze ze bad sectory da rade zreperowac bo to wynika z uszkodzenia mechanicznego , chociarz kiedys widzialem taki programik bad sector recover czy jakos tak
tzn. bady powstaja gdy głowica uderzy o talerze czyli uszkadza je mechanicznie... produceńci na swoim zapleczu mają odpowiednie przyrządy do naprawy tego ale zwykły szary człowiek nawet nie śni mieć coś takiego u siebie... ale próbowac zawsze można... taki programik może też robić coś na styl:
-znaleść
-wyłączyc z obiegu
takie coś nawet miało by sens wg. mnie
do wykrywania bad sektorów windowsowski xp, powinien tez oznaczyć je
są 2 rodzaje badsektorów:
1. fizyczne - powstałe z uszkodzenia mechanicznego np. uderzenie głowicy o talerz
2. logiczne - powstają np. przy wyłączeniu zasilania dysku w momencie, gdy zapisywał dane
tych z 1 nie da się usunąć, ale można je ominąć (oznaczyć)
ale te z 2 da się usunąć programikami, wykorzystują one formatowanie niskopoziomowe (zerowanie) całości dysku (stracone zostaną też partycje) lub fragmentu z bad sektorem (bez utraty danych i partycji)
sciagnij i zapodaj WD Clear - robi low lewel format - od razu powiem ze nie zawsze to cos daje - jesli juz da to na bardzo krotko i cholernie mu sie z tym schodzi - w zaleznosci od ilosci badow i pojemnosci dysku moze to trwac kilkadziesiat godzin...
co do usuwania tych mechanicznych to chyba najlepszy sposob wg mnie to utworzenie oddzielnej partycji tam gdzie sa bady i poprostu ukrycie jej np przez partition magic. A mam jeszcze jedno pytanko jakiej firmy dyski Waszym zdaniem łapią najszybciej i najwięcej badow ?, bo moim zdaniem samsung mialem stycznosc z trzema i dwa juz nie zyja ;/
Ja, przez 12 lat używania różnych dysków (Seagate - 12 lat, Samsung - 2 lata i WD - póki co 3 rok idzie) badów żadnych nie miałem, ani razu i mam nadzieję że nigdy nie dostane. ^^ Jednakże, z doświadczeń kumpli słyszałem, że najszybciej łapią Seagate'y.
Jednakże, z doświadczeń kumpli słyszałem, że najszybciej łapią Seagate'y. Bad sectory nie wybieeraja firm. Robia sie juz i nic nie poradzicie. Kazdy dysk moze to miec :lol:
Co nie zmienia faktu, że na 10 dysków bady były tylko na Seagate'ach :wink: , zbieg okoliczności? IMO zależy od tego jak się dba o dysk...
jeżeli nie żucasz kompem po ścianahc nie kopiesz w niego ani nie wyciągasz co chwile dysku to będzie ci służył isłużył ja miałem jedeą z pierwszych baracud i działa bez zażutu
do niedawna bo sprzedałem a z tego co pamiętam to bady w partition magic mozna powyłanczać
hmm to co Ginger powiesz na to zbieg okolicznosci ? że dwa spinponty juz nie zyja a trzeci ledwo zyje ;/ a co do zucania dyskiem to kumpel swojego WD starego 800mb wyzucil przez okno , gralismy nim w pilke i caly czas 0 badow ;] ja mam zaufanie tylko do WD
a co do zucania dyskiem to kumpel swojego WD starego 800mb wyzucil przez okno , gralismy nim w pilke i caly czas 0 badow ;] Może nie ma badów bo już nie działa? :E
stare dyski byly mocne :]
hmm to co Ginger powiesz na to zbieg okolicznosci ? że dwa spinponty juz nie zyja a trzeci ledwo zyje ;/ a co do zucania dyskiem to kumpel swojego WD starego 800mb wyzucil przez okno , gralismy nim w pilke i caly czas 0 badow ;] ja mam zaufanie tylko do WD nie wierze ze dysk wytrzymal upadek z okna :D Jak mogliscie kopac dysk??
A tamte ci padly bo: mogla byc jakas seria lipna, dostawca dyskow byl pijany i wpadl do rowu, moze przebywaly w zlym otoczeniu (pogoda) itp. :D :-P
od razu głęboka woda - hdd regenerator
hmm nie będę robił nowego tematu więc doczepię sie tutaj:)
mam stary HD 4GB (mniej niż płyta DVD :p :) ) i mam na nim kilka bad sektorów w jednym ciągu, jak robie foramt tego HD to mi sie zawiesza:/ czy istnieje jeszcze możliwość uratowania tego HD (składam kompa z mojego starego sprzętu) jeśli tak to jak??? jak zrobić tą partycję???
http://img440.imageshack.us/img440/5695/hdwujkajw6.jpg
Dobra a co powiecie na temat badów spowodowanych przez wirusy (np czarnobyl- cich) Te bady da się usunąć polecam program hdd regenerator. Jeżeli twoje bady powstały na skutek przemagnesowania a nie otarcia się głowicy o powierzchnie to możliwe że da się je naprawić.
również polecam hdd regeneratora, jak coś to ci poprostu wyłączy te sectory z użytku
hmm oki ale z tego co widze to ten program jest płatny??? a jest jakiś darmowy ???
jeśli darmowy to poproszę o link:)
bb
z tego co wiem to ten hddregenerator usuwa 1 (słownie: jeden) badsektor, chyba że się kupi - przynajmniej kiedyś tak było
jeżeli chcemy wyczyścić dysk z danych, partycji i przedewszystkim tzw. logicznych badów (powstałych z błędów zapisu) to używa się programu do formatu niskopoziomowego (low level format), czyli tzw. zerowania, polecam program całkowicie darmowy PowerMax
z tego co wiem to ten hddregenerator usuwa 1 (słownie: jeden) badsektor, chyba że się kupi - przynajmniej kiedyś tak było
jeżeli chcemy wyczyścić dysk z danych, partycji i przedewszystkim tzw. logicznych badów (powstałych z błędów zapisu) to używa się programu do formatu niskopoziomowego (low level format), czyli tzw. zerowania, polecam program całkowicie darmowy PowerMax ale z tego co widze to tylko dla dyskietek??? czy nie??? bo mi chodzi o pominięcie bad sektorów na HDD.
ale z tego co widze to tylko dla dyskietek??? czy nie??? bo mi chodzi o pominięcie bad sektorów na HDD. nie, zapisuje program na dyskietce, następnie trzeba bootować z dyskietki i wybrać low level format na hdd
może pierw spróbuj usunąć bady, a później komenda chkdks x: /r powinna je jakoś oznaczyć (x to litera partycji)