Co radzicie ??

Usługi pogrzebowe w Lublinie. Zakład Pogrzebowy działający na ...

Jest taki problem. Kupiłem "w ciemno" kartę graficzną. Karta niezła, bo Ginward'a GF3 Golden Sample Ti/450. Koleś twierdził, że karta rusza, ale nie zawsze. Jak już ruszy to działa normalnie, bez zwiech itp itd. OK. Wkładam do swego sprzęciora, a tu pi pipipipipipi, jakby karty nie było. No nic. Jest gwarancja na tą kartę, jeszcze 2 lata, ale ta firma już sie zwinęła jakiś czas temu. Aha, w przesyłce znalazłem jakąś malutką czarną część. Odpadła z karty, bo znalazłem gdzie jej brajkuje. Spróbowałem bez lutowania tego elementu uruchomic kompa, ale to samo - pipipiipipipi. I teraz. Mając gwarancję nie istniejącej firmy mogę się gdzieś z tym udać? Może ktoś miał podobny przypadek. Kurna szkoda mi tej karty. I ciekawe jeszcze czy ruszy jak dolutuję tą część.


O ile się nie mylę Gainward ma własny serwis w polsce i dzięki temu firę możesz mieć gdzieś. Serwisem Gainwarda zajmuje się firma MMV.
Dzięki. Już zadzwoniłem i powiedzieli, że uwzględnią mi gwarancję. Dziś idę do nich. Uffff, ale ulga. Ciekawe tylko czy ruszy ....
Wiesz niechcę krakać, ale jeżeli coś się ukruszyło to powiedzą że to uszkodzenie mechaniczne i nieprzyjmą gwarancji. No ale miejmy nadziję że wszystko bedzie OK :)


Tam nic się nie ukruszyło tylko odpadło. Już przylutowane. rozmawiałem z kolesiem z serwisu, powiedział, że jak po przylutowaniu nie ruszy to dopiero do nich się udać. Dopiero w następnym tygodniu się wybiorę.
moj kumpel mial podobny problem - nawet probowal ta karte naprawic - bylo widac slady lutowania na niej, a jednak u dystrybutora wymienili mu na nowa:D
u Gainwarda nie ma problemu - serwis swiadczy dystrubutor a nie sklep wiec wystarczy wezwac firme kurierska Szybka Paczka i oni to nieodplatnie dostarczaja do Warszawy :o
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • konstruktor.keep.pl