Rezystor ma 21 Ohm bo ma paski w kolejności : czerwony,brązowy,czarny,złoty.
Może ktoś mi zaznaczy gdzie powien być + a gdzie -.
A i ile V potrzeba żeby to świeciło.
PS: wyjąłem to z latarki :D którą ładowało się normalnie w kontakcie. (akumulator wbudowany)
zapomniał bym dodać. O to właśnie moja pracka w paincie z PCB:
http://images28.fotosik.pl/144/f5143b3e7bf7a85a.jpg
napiecie takie jak barerie tak wkladales, wiec jak byly 2 baterie 1,5V to 3V w sumie
reszta tu: http://ocforum.pl/showthread.php?t=14472
tylko że w latarce był akumulator, ładowany przez kontakt normalny. Pomiędzy akumulatorem a kontaktem było jeszcze dziwne coś. Najpierw takie coś co na nim pisze:
CL21
105 400V A potem są takie jakby 4 rezystory idealnie które wyglądają jak idealne walce (nie znam sie na elektronice to nie wiem co to jest) i są połączone w takim kwadracie. Wszystkie 4 są czarne i pisze na nich takie coś :
IN 4007
Z i dopiero od tego idzie do akumulatora.
21:08 //edit. Dobra już wiem jak podłączyć + i -
teraz jeszcze zastanawiam się ile V dać. Z tego co czytałem to maxymalna u tych normalnych diod to 3,5V. Z tego co wiem w komputerze można najmniej otrzymać 7V (nie chce podłączać do bateryjek tylko do zasilacza). Co może spowodować że rezystor się będzie mocno grzał i może sie spalić. Dla tego chce puścić prąd o mocu 3,5V bo te 0,5V na rezystor to nie dużo. Tylko jak to podłączyć ? trzeba dać następny rezystor czy jest jakiś inny sposób ?
1N4007 to jest dioda prostownicza ;)
Jak byly 4 takie to byl mostek Gretza, czyli prostownik sieci - czyli zaraz za tym bylo 320V DC.
Wiec za nim powinien byc jakis ukladzik co by zmniejszal to napiecie do jakichs normalnych wartosci z ktorych mozna zasilac juz diody. Moim zdaniem, jak nie masz o tym pojecia ani nie wiesz co tam sie dzieje to lepiej sie nie baw tym, bo mozesz sobie cos zrobic.
Człowiek uczy sie na błędach :D Mnie już nie raz kopnął prąd (tak tak, prosto z gniazdka :D) i jakoś żyje :D
Plus masz przy tym brązowym polu, które połączone jest z rezystorem i które rozchodzi się kołem do innych rezystorów. Minus to brązowe kółko w środku.
Spisz dane z tego akumulatora - tam musi być podane napięcie znamionowe.
Polecam lekcje z zakresu BHP w technikum elektrycznym :) Po obejrzeniu tylu filmów ukazujących autentyczne przypadki (takich rzeczy nawet w filmach gore nie ma) i wysłuchaniu niezliczonej ilości opowieści (wiesz, że arytmia serca powstała w skutek porażenia prądem [50 Hz robi swoje na sercu] może się pojawić nawet po kilku latach? :)) czuję się respekt przed prądem :) Nie ma co być paranoikiem, ale podstawowe środki ochrony nigdy "nie wadzą" :)
offtopic
Szczerze to mam to gdzieś. Kopnie, zabije. Wali mnie to. Grunt to zabawa :D
/offtopic
włąsnie że akumulator nie ma żadnych napisów, nawe nie ma oznaczeń + i -
Napisałem ci gdzie jest + i - w poprzednim poście - przylutuj kabelki, naładuj akumulator do pełna i zmierz napięcie miernikiem - wtedy będziesz wiedział jakie podać :)
ja już wiem gdzie jest + i - ale mówie że nic nie jest napisane na akumulatorze. Następny problem - nie mam miernika :/
Wcześniej pisałeś, że ładuje się go przez "kontakt normalny" - więc możesz go naładować czy nie? :)
Miernik to za dyszkę (do amatorskich zastosowań starczy) - w jakimś markecie/sklepie elektronicznym/u ruskich na bazarze - na pewno się jeszcze kiedyś w życiu przyda.
ta łądował się przez kontakt, ale ja rozwaliłem wszystkie połączenia kablami :P
a za 10 zł to ja moge sobie kupić uż przygotowaną specjalnie katode
Chłopie powiem tyle za 10 zł masz katode tak? a ja za 4 zł mam katode Uv własnej roboty wczoraj się bawiłem troszke z ledami katodami itp. Co potrzeba aby zrobic katode ?? 2 led uv jeden 2zł rurka od pianki do okien i kawałek kabla na + i - w rurke od pianki wkładasz po oby dwóch stronach po ledzie .Z każdej strony musi byc + i - czyli razem mamy 2 + i 2 minusy łaczymy je lutownicą . I mamy 1 + i 1 - potem miernik miżymy napięcie itp. i podłączamy.
Potem dam fotki mojego kompa po takich zabawach :D
To masz rurkę z dwoma led'ami (popularny "neonek") - do katody nie masz nawet co porównywać - katoda świeci dużo mocniej :)
RaZoR podaj chociaż jak podłączyłeś xD
--------------------
Edycja postu:
ok, z tego co się oriętuje to dioda LED potrzebuje około 3V, a rezystory są małe więc "chyba" podłączę je pod 5V w zasilaczu.
PS: podłączałem wcześniej taką samą 1 diode bez rezystora pod 12V to zapaliłą się na 0,5s ale potem się spaliła :P
powiem ci tak masz te tak zwane kości w zasilaczu weś miernik i zmiesz napięcie orginalne diody LED są na 12v przynajmiej ja takie mam zwykłe diody są na 5v.A jak chcesz przerobić taką diode na 12v to musisz kupić rezystor .I połączyć z diodą.
właśnie że ja mam diody z rezystorami i nie wiem czy to teraz 12V jest. Nie jestem pewien. Spróbuje je podłączyć na 5V. Jak podłącze do za słabego napięcia to się nic nie uszkodzi?
nie uszkodzi
widze ze metoda macajewa tutaj ma sie najlepiej ;p
mozna ja stosowac przy symulacjach ale nie na rzeczywistych ukladach :P
jaki rezystorek dobrac to wynika z prawa ohma, a to masz opisane w linku wyzej jaki podalem
prawo ohma to niedawno miałem w szkole, a rezystorów nie muszę podłączać bo już są. Podłącze jutro te diody i powiem jak się sprawują
nie jestem w temacie ale co on chce zrobić i do czego
Teamt już closed nie ma co odkopywać
/CLOSED