Ja skanuje wlasnie Panda przez net, 11 podejrzanych plikow. Klez byl, Sciagnalem Pande titanium i cos tam naprawial, ale jak widac nie do konca.
NAV nic nie znalazl.
Symantec i panda wydali programiki usuwajace to *****, ale sa oba nic nie warte.
Siedzi mi w poczcie, ostatnio mnostwo dostaje dziwnych maili z tym chyba w srodku. Nie otwieram, ale widocznie i tak infekuje.
Macie jakies doswiadczenia? poza formatem, za takie odpowiedzi po uszach bedzie. :wink:
mialem kiedys taki programik pandy i on mi kleza usunął. pozatym -> skaner.mks.com.pl
mialem kiedys taki programik pandy i on mi kleza usunął. pozatym -> skaner.mks.com.pl panda nie wyleczyla. MKs-vir nawet nie zauwazyl nic. Usunalem pliki i skanuje raz jeszcze. Siedzial w Pliku "sent" kuriera poczty w mozilli. Zdajsie, ze rozsylalem robaki innym :D
UPD: Czysto :!:
Dobrze, że problem rozwiązałeś. Ja miałem mniej szczęścia, skończył mi się trail w NAV 2003 i tak 2 weeks bez antyvira i sie doczekałem, że ak zainstalowałem Pande lece antyvir a tu same wormy, prawie wszystkie exe na dysku mi zainfekowały i rozwaliły. Niestety jedynym wyjściem okazał się Format, wysztstko straciłem całe 20GB :( :(
mnie uratowala mozilla :D
wormy atakuja outlooka i outlook express, a mozilli nie potrafia chyba. Po prostu siedzial w paru plikach w skrzynce odbiorczej i nadawczej i sie nie rozprzestrzenil nigdzie.
Jebac Microsoft!
