Patent u numerze 20070033102 używa kamer internetowych wyposażonych w funkcję rozpoznawania twarzy, które mają potwierdzać czy użytkownik przywiązuje należytą uwagę do reklam. Jeśli nie, oprogramowanie wyłączy komputer albo przejmie nad nim kontrolę.
Patent ma na celu upewnienie się, że opłacona reklama jest oglądana. Zawiera też możliwość zadawania użytkownikom pytań dotyczących treści reklamy. Może też wymagać podania konkretnych informacji o oglądanej reklamie. Gdy odpowiedzi będą poprawne, internauta otrzyma pieniądze na swoje konto.
Źródło:
wirtualnemedia.pl
juz nie wiedza jak ludziom uprzykrzyc zycie :E
No nie, za net sie płaci i jeszcze oglądać reklamy trzeba... Za prąd, gaz i (czasami) wode też się płaci a do skrzynki ciągle reklamy trafiają...
Ale z drugiej strony, jakby wyglądał net bez reklam? Bynajmniej dziwnie :D
No nie, za net sie płaci i jeszcze oglądać reklamy trzeba... Za prąd, gaz i (czasami) wode też się płaci a do skrzynki ciągle reklamy trafiają...
Ale z drugiej strony, jakby wyglądał net bez reklam? Bynajmniej dziwnie :D wylacz sobie flash'a w przegladarce to zobaczysz jak to fajnie jest bez tych cholernych wyskakujacych okienek, ktore przynajmniej u mnie nie chca sie zamykac :/
Źródło:
wirtualnemedia.pl Tu jest odpowiedź. WirtualneMedia puszczały już nie jedną "tego typu" plotkę. Taki polski The Inquirer, który szuka szczęścia, a nóż 1 na 1000 okaże się prawdą...
Tu jest odpowiedź. WirtualneMedia puszczały już nie jedną "tego typu" plotkę. Taki polski The Inquirer, który szuka szczęścia, a nóż 1 na 1000 okaże się prawdą... no wlasnie zdziwilo mnie dlaczego tylko na 2 stronach jest info o tym, zreszta na tej drugiej byl odnosnik do wirtualnemedia