Mam pytanie odnosnie napiec podawanych na plyte przez moj (juz bardzo stary) zasilacz
W kompie siedzi:
- plyta Asus A7V133
- proc Athlon XP 2000+ (palomino) (nie podkrecony)
- karta Radeon Sapphire 9550 (lekko podkrecony na 350 / 225)
- dysk twardy 80GB na ata 100
- nagrywarka
- sb live
- 512MB ram 133
Motherboard Monitor 5 podaje takie napiecia:
Core 0 1,79
Core 1 0,10
+3.3 3,58
+5.00 4,97
+12.00 12,59 (max bylo 12,71)
-12.00 -12,64 (min bylo -12,70)
-5 -5,48
odchylki wydaja mi sie dosc duze, zasilacz do wymiany?
Mam jeszcze jedno pytanie, na ktore moze bedziecie w stanie odpowiedziec:
Czasem przy duzym obciazeniu procesora windows raczy mnie swoim BSOD z komunikatem bledu dot. win32k.sys
Czytalem ze powyzszy problem zalatwia service pack 2 ale u mnie nie zalatwil, wiec postanowilem sprawdzic inne sterowniki do karty graf - rowniez nie pomoglo.
Sprawdzilem pamiec ram programem memtest86 i przy 5 tescie sypie mi mase bledow - czy to oznacza ze ram jest do niczego i powoduje te bluescreeny?
od końca TAK
jak pamięć ani proc nie kręcone to nie ma praw być tam błędów. Sprowadź grafe do nory i wtedy zobacz.
norma zasilacza dopuszcza 5% w starszych konstrukcjach do 10% odchyły. A i tak nie będziesz wiedzieć jakie masz napięcia jak nie zmierzysz miernikiem.
miernikiem dobrej klasy a nie za 20 zł
A zapomnieałem Ci napisać. Tytuł ma odzwierciedlać problem albo trść a "Potrzebna porada" To każdy tutaj takiej potrzebuje nic ona nikomu nie mówi!! A tak poza tym to witam na forum :grouphug:
