Programik do szukania Bad-Sectorów

Usługi pogrzebowe w Lublinie. Zakład Pogrzebowy działający na ...

No niby pod win2k jest taki wbudowany... ale on jest kiepski :( do tej pory używałem scandisk z win98 który jest poprostu revelacyjny :D ale ma pewną znaczącą wadę - chodzi tyko pod DOSem.... zbieram się by zakupić dysk sata (inny mój topic :lol: ) i nie miałbym możłiwości sprawdzenia go pod DOSem :( więc porztebny jest program pod win2k... trochę szukałem ale za wszystkie trzeba płacić

Chyba że dyski sata są też widoczne pod DOSem?? Może ktoś sprawdzić?


Norton Disk Doctor
zgadzam się z przedmówcą ... też uzywam , nie raz uratował mi du.....tył....pupcie :) Norton Disc Doctor ( składnik norton utilities ) Świetny :)
dokładniej NSW = Norton System Works

poprawiłem się już :)



dokładniej NSM = Norton System Works przedobrzyłeś :wink:
To dziękuje kochane ludziki :D ja zostałem w epoce MS Dos ;) ze scandiskiem ale już nadrabiam zaległości ;)

Jeszcze ozłocę tego kto wskarze mi odpowiednik HDD Regenerator (www.simtel.net) działający pod win2k - mówię wam! ten programik naprawdę działa! często się zdarza że dysk nie jest fizycnie uszkodzony a jedynie są zaburzenia magnetyczne odczytywane jako bad-sector :( a on je usuwa!!
a tak wogole nie znacie czegos "mniejszego" ja osobiscie nie lubie pakietu worksa calego bo muli kompa moim zdaniem
Diskeeper
Nie obciąża systemu i jest darmowy.
hmm Sikor ... diskeeper nie szuka ani nie naprawia badów :P CZYTAJ!!
Najlepiej programik producenta ;) Czyli np. dla SeaGate > SeaTools

hmm Sikor ... diskeeper nie szuka ani nie naprawia badów :P CZYTAJ!! Mea culpa . :oops:
Tak to jest jak się odpowiada na sześć różnych tematów na różnych forach i jeszcze trzeba pracować. :wink:
Ale do rzeczy.
NSW faktycznie nieco muli. Ale NDD akurat można uruchomić bezpośrednio z płytki instalacyjnej NSW bez konieczności instalacji całego pakietu.
Sprawdzałem na NSW2003 ENG i NSW2003 PL, działa bez mydła.
BTW, Diskeeper jast naprawdę o niebo lepszy do defragmentacji niż defrag Microsyfu. Warto go sobie ściągnąć, pomimo tego, że nie służy do naprawy błędów :roll: .
w konsoli wpisz chkdsk c:
aaa kean ... faktycznie ... o tym zapomniałem ... przecież niedawno tym koleżance postawiłem spowrotem system ( braciszek listwa wyłączał kompa :> )
Wkłada się płyte XP , startyje się z niej , wybiera się R - Repair ... odpala się konsola odzyskiwania systemu i wpisuje się chkdsk c: :D lub jak kto woli chkdsk \r ( wtedy odrazu automatycznie naprawia błędy :) ) normalnie mi z głowy wypadło :)
Faktycznie jest takie polecenie.... ale toje kompletnie do pupy! nie wykrywa badów - nie skanuje klastra po klastrze tlyko patrzy czy wszystko się w plikach zgadza a tam gdize nic nie jest zapisane to nie działa

P.S. disckeepera soebie ściągnę go defrag mi się buntuje - 30% wolnego a on niektóre pliki pozostawił pofragmentowane :/ głupek!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • konstruktor.keep.pl