wykryłem, że przyczyną jest...średnica węży!
Od pompki przez trzy bloki (Nukleon + GP + MB) są węże 12/16
ale ponieważ chłodnica jest z rurek 9mm to musiałem przejść na wężyk
8/10mm i takim wrócić do pompki (około 80cm drogi powrotnej).
Do tego przejście na wąż 8/10 jest z plastiku i ma wewnątrz tylko 7mm.
Efekt? Od długiego czasu szukałem dlaczego mi Enheim klekocze.
A co ciekawe to zwykle startował cicho (w miarę) i po kilkudziesięciu min.
już klekotał strasznie). Moja diagnoza była błędna - powietrze w układzie.
Bzdury! Jak tylko zamknąłem obwód dla testów BEZ cienkiego odcinka,
to pompka chodzi niesłyszalnie!
I tu mam pytanie?
Czy uważacie, że sensowne będzie wyjście z tego problemu przez
zrobienie rozdwojenia na cienkie węże i przepędzienie połowy wody przez
chłodnicę z połowy poza? Tylko po to, by pompka mogła to przepchać
i nie klekotała? Boję się, że woda nie bedzie za ciepła po jakimś czasie...
A najbardziej dziwi mnie dlaczego ma problemy z tymi wężami 8/10
skoro CAŁY układ na video w THG jest na takich wężach i 1048 "podobno"
sobie z tym radzi (większość zachodnich WV jest na wężach 8/10mm,
a my w kraju robimy albo na 12/16 albo na kapilarach 6mm - wiecie kto :)
Czy fakt wyjścia z pompki drubszym wężem do góry i powrót cienkim robi
taką różnicę?
A może to, że do óry idą mi dwa węże 12/16 (po ok. 30 cm)
z dwóch rozgałęzionych obwodów, schodza się na jeden 12/16
i przechodza na 8/10 ??? Wiecie.. Nukleon z jednym wejściem i dwoma
wyjsciami... Zrobiłem więc tak:
- do jednego wyjścia z procesora mam blok na grafice,
- do drugiego blok na chipset,
- z tych bloków idą węże do góry i się łączą przed konwersją na 8/10mm.
Taki układ = niemiłosierny hałas pompki.
Mój pomysł - zrobić obejście z drugiego "cienkiego kanału" by przepustowośc była bliska wężowi 12/16.
Czy ktoś próbował coś podobnego? Jakie rezultaty? Albo inne pomysły
jak "ulżyć" pompce? Niby to 10l/min. (600/h) ale nie daje rady i to jak widze z powodu średnicy węży...
hmm - mniejsze sradnica mniejszy przeplyw. jezli pompka mi klekotala to - wpadala w rezonans - wtedy kladlem ja na gabki i ten papier z babelkami - albo wkladalem do zbiornika wyrownawczego i jego tez stawialem na gabki/babelki :)
i 600l/h na 3 bloki to malo...
Na wlocie pompki powinna byc mozliwe najwieksza srednica, ma to zwiazek z NPSH (Net Positive Suction Head). Polecilbym zwiekszyc srednice weza na taka jaka ma pompka, badz dodac rezerwuar i polaczyc go z pompka wezem o mozliwe najwiekszej srednicy.
Tutaj - http://www.overclockers.com/tips1089/ - masz dobry opis jak zrobic takie cos i wytlumaczenie dlaczego to pomaga.
Do "Mr.T" -> nie wiem czy inne pompki tak mają ale dla Enheim jesli
ściśniesz palcami wąż (wszytko jedno czy wyjściowy czy wejściowy)
to zobaczysz (a raczej usłyszysz) o czym mówię :) Wtedy zaczyna
właśnie klekotaś/bzyczeć. I jak się okazało cienki wąż na drodze
to powoduje też.
Do "Roszcz" -> dzięki, ale próbowałem. Miałem otwarty zbiornik (około litra) z którego pompka ssała przez 12/16 a do którego woda wpadała
z ujścia tego nieszczęstnego odcinka węża 8/10.
Efakt dokładnie taki sam jak przy zamknięciu układu :(
moim skromnym zdaniem to sie dzieje tak poniewaz pompka pcha wiecej wody do gory wezem 12/16 niz wpada do niej 8/10 i wirnik ma luzy (brak oporu wody) to sie korebocze ;D
innego wyjasnienei nie mam