Stało się to, czego Microsoft i Sony bali się najbardziej. Wii jest najlepiej sprzedającą się konsolą nowej generacji w Ameryce Północnej. 500 tysięcy sprzedanych sztuk w Stanach Zjednoczonych, dało Nintendo udział w rynku na poziomie 55 proc. Stało się tak głównie z powodu zbyt niskich dostaw konsoli PlayStation 3, które nie potrafiły zaspokoić zapotrzebowania wszystkich konsumentów.
Nintendo Wii można kupić już w Japonii, Europie i Ameryce Północnej (choć obecnie znalezienie wolnego egzemplarza w sklepie graniczy z cudem). Dotychczas sprzedano już 1,2 miliona tych konsol. Dla porównania PS3 sprzedało się w liczbie tylko 400 tysięcy na całym świecie. Ogólnym liderem pozostaje Microsoft z Xboksem 360, który znajduje się w 8,2 mln gospodarstw domowych.
Co ciekawe, od konsoli Wii, która w sumie też w sprzedaży pojawiła się w ilościach niewystarczająco dużych, żeby zaspokoić rynkowe zapotrzebowanie, jeszcze lepiej sprzedawały się przenośne konsole Nintendo DS. Sprzedano ich aż 920 tysięcy sztuk, w tym 642 tysiące to odmiana Game Boy Advance.
Źródło: pccentre.pl
Nintendo daje popalic, jak widac high-endowa specyfikacja techniczna nia ma szans w starciu z czysta satysfakcja plynaca z grania, nic ino zbierac na Wii + TV :twisted2:
i zaraz po zakupie, odładać już na nowy TV :pruchno:
lol ludzie się nabierają na ten "markitengowy łchłyt" z pilotem. Ale ludzie w USA to durnie i idioci. Więc czego oczekiwać?