Już od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem stworzenia własnej obudowy. Pierwsza ważna dla mnie rzecz to materiał, z jakiego ją wykonam. No i w ten sposób przyjąłem sobie kilka punktów, jakie według mnie powinien spełniać materiał, z którego wykonam całe to "Monstrum"
a) materiał ogólnie dostępny
b) dobra wytrzymałość mechaniczna (zarówno podczas wykonywania samej obudowy jak i po jej ukończeniu)
c) estetyczny wygląd
d) dobre właściwości oddawania ciepła do otoczenia
e) nie wygórowana cena
f) łatwość wykonania
g) waga
h) trwałość zastosowanego materiału
i) wytrzymałość termiczna na temperatury mogące wystąpić w obudowie komputera
Na tej podstawie rozważyłem wszystkie obecnie dostępne dla mnie materiały w oparciu o w/w punkty. Nie owijając w bawełnę zdecydowałem się na wykorzystanie aluminium oraz miedzi w prawdzie nie spełnia wszystkich w/w punktów, ale jakby zacząć wszystko po kolei analizować to właśnie te dwa materiały najlepiej nadają się do tego celu. Pewnie zastanawiacie się, w czym problem skoro już wszystko wiem?J, no, więc jak już napisałem te materiały nie są idealne tylko najbardziej mi odpowiadające i stąd następujące pytania:
a) jak można zrobić taki bajer, co w firmowych aluminiowych "budach" polegający na anodyzowaniu materiału (no i czy da się tak samo postąpić z miedzią?)
b) podczas wykonywania całej obudowy, na jakie szczegóły powinienem zwrócić uwagę najbardziej (ogólnie wiem, ale ilu ludzi tyle pomysłów każda rada dobra:) )
c) na jakiej obudowie powinienem się wzorować (z tym, że ta obudowa to ma być coś wielkiego na kształt BIG TOWER's, gdyż ma w nim pracować spora ilość sprzętu i to 24/24h (w skrócie ma to być serwer)
d) dodatkowo cały sprzęt ma być chłodzony wodą, z czego wynika kolejny mankament, ponieważ chcę, aby wszystko łącznie z chłodnicą mieściło się wewnątrz obudowy i zastanawiam się gdzie najlepiej ją umieścić podobnie zresztą jak zasilacz tz. nad czy pod płytą główną? :) :)
No ta ja czekam na podpowiedzi:)
Z góry gratuluję roboty, ciężką pracę sobie zafundowałeś.
punkty:
a) nie wiem, jak masz jakiegoś znajomego artystę graficiarza niech Ci pomaluję obudowę
b) spróbuj tak ją wykonać aby nie wpadała w rezonans, a najlepiej aby w ogóle nie przenosiła żadnych drgań
c) jęsli ją samemu wykonujesz to nie wzoruj się na żadnej, najważniejsze aby miała dużo łatwodostępnego miejsca
d)zależy czy robisz jeden obieg wody czy strumień będziesz rozdzielał na kilka o miejszym natężeniu przepływu. np: chłodnica na samej górze, stąd pomka umieszczona na samym dole i dalej rozdzielenie na chłodzenie poszczególych części, dalej kolektor zbiorczy i do chłodnicy
HEJ!proponowal bym chłodnice nad samej górze a nad nią otwór ułatwiający wymianę powietrza, na dole też nie powinna byc całkiem szczelna żeby poietrze miało swobodny przepływ. Co do materiał to aluminium- miedź może ci śniedzieć a wypolerowanego aluminium nawet nie trzeba malować- straci połysk ale nie pokryje się nalotem. Jakiej pompy będziesz chciał użyć? A... w ostatnim albo i przedostatnim numerze Chipa jet pokazana zapowież obudowy bez ani jednego wentylatora- całkowicie pasywne chłodzenie- zerknij mi się podoba!
Witam!
Co do materialu, to nie wiem, moze juz tam byles, bo to w Krakowie. Na ulicy Skwerowej jest sklep z roznymi formami aluminium, miedzi, mosiadzu (ksztaltki rozniste, blachy, blaszki itp. duperele, srubeczki).
Tez sie przymiezam do wlasnej obudowy, ale mam troszke inne cele.
Glowny to minimalizacja rozmiarow. Wymyslilem sobie, ze szkielet zrobie z ksztaltownikow aluminiowych, a scianki z plexi. Jak bede mial sprawny komp to musze sobie projekt zrobic, co by sie wszystko zmiescilo.
hhe ta kbyl;em na skwerowej tam wlasnie zamiezam sie zaopatrzyc w materialy:) ale co do tego malowania to chce to anodyzowac ale nie moge znalesc na czym ten proces wogole polega wiecie moze?
anodyzacja... siedze wlaśnie w bibliotece Politechniki Świetokrzyskiej- nie ma w aktalogu takiego hasła... Zresztą pierwsze słysze moze to jakaś odmiana galwanizacji?
nie ma czegoś takiego jak anodyzacja :wink: poszukajcie anodowanie
no ot miałem troche racjii- jest coś w tym z galwanizacji... :) Pokrycie aluminium tlenkiem aluminium- aluminium pokrywa się też tlenkiem po kontakcie z kwasami... Rzeczywiści jest to bardzo trwała powłoka
Jak już skończysz tą obudowę to przyślij jakieś fotki!
no ot miałem troche racjii- jest coś w tym z galwanizacji... :) Nie czuje że rymuje :wink:
Pokrycie aluminium tlenkiem aluminium- aluminium pokrywa się też tlenkiem po kontakcie z kwasami... Rzeczywiści jest to bardzo trwała powłoka
Jak już skończysz tą obudowę to przyślij jakieś fotki! tylko teraz weż to zrób bo w domu raczej sie nie uda nie.
no też tak myśle- ostatnio w laboratorium kolo wylał sobie troszkę kwasu na buta... po zajęciach poszedł kupic nowe. nie chciał bym bawić się tym w domu... No ale jak tam postępy???