ale na początek przedstawię sytuacje ..... pewien koleś który zna się na rzeczy troche ale nie ma zbyt duzo kasy zakupił 2 lata temu 5900XT a teraz przyszedł do kumpla by ten ją zwalił i wysłał na gware , kumpel szybko powiedział że nie ma sprawy i zabawa się zaczęła ...
najpierw duże OC ,zatrzymanie wiatraka i pętla 3DM 2006 (test z kawałkiem poletka obrośniętego trawą :wink: ) i! nic! grafa miała ze 80 stopni , nie dało się dotknąć radiatora i pamięci ale nie dawała za wygraną (pamięci hynixa)...
potem prądem z wzmacniacza próbowaliśmy smyrać to co trzeba na karcie ale też nic!
więc poczyniliśmy bardziej drastyczne środki.... kumpel poszedł po muszynianke :)
zamoczylismy pałeczke kosmetyczną (czy jak to się zwie, słuzy do czyszczenia uszu ) i dawaj pod pamięci a te dalej niC! woda szybko parowała bo pamięci gorące ,
aktualnie nie wiem co kumpel z nią zrobił a czy Wy moi drodzy znacie jeszcze jakieś sposoby ?
:wink:
połóżcie cos metalowego na pcb w pierwszym lepszym miejscu jak nie pójdzie to w drugim miejscu
ale jest skubana wytrzymała jednak proces 130NM i stare technologie są wytrzymalsze niż teraz ..... ja 6600 spaliłem w kilka dni oc z 300/600 na 550/610 :) (pamięci nie BGR)
a czy nie wystarczy ściągnąć cooler z gpu i kręcić na max?? :twisted:
na swojego x550 zjarałem po vmodzie... chodziła około 2 tygodnie a później amen... a vmoda mozna zrobić bez lutowania np. obwiązując nóżki cienkim drucikiem(np. ze zwojnicy albo z jakiegoś kabelka)... jak padnie, to nawet nie ma znaku bo wyciągniesz tylko drucik i gitara :wink:
niet , bo z chipsetu zrobi sie wulkan i mogą nie uznać rekalmacji ...
Serce się kroi czytając takie destrukcyjne posty. Skoro już tyle przeżyła to pozwólcie jej już na dalszy żywot. Niech kupi sobie nową a ta mu się jeszcze kiedyś odwdzięczy jak mu się nowa spsuje.
Niech kupi sobie nową a ta mu się jeszcze kiedyś odwdzięczy jak mu się nowa spsuje. ta tez moze sprzedac :roll:
ale jak ssię ją skopci to zrobia korekte i gość będzie o kilka baniek do przodu a kto dziś da za 5900 800zł-900zł ?
ja swoje grafy psulem +/- tak - tj. same sie psuly :lol: :P , ze poprostu wlaczalem marka i zamykalem im doplyw powietrza. blokowalem wiatrak, igrafa nie wytrzymywala. czasami trwalo to 30min, czasami 2 dni; generalnie nigdy nie mialem problemow. niestety czasto bywa tak, ze albo zostaja jakies slady, ktore trzeba maskowac (upalnia itp) albo grafa poprostu wylacza monitor, a po restarcie/kilku restartach ponownie rusza. kumpel kiedys uwalil grafe podnoszac V-AGP i pilujac jakas gierke przez cala noc bez wiatraka na gpu.
wlasnie sie zastanawiam co by tu zrobic z tym moim x800 :? ale szkoda mi jej
z tym moim x800 Confused ale szkoda mi jej Boże, wielu ludzi to o takiej karcie wprost marzy :wink:
[ Dodano: Sob 20 Maj, 2006 19:49 ]
odnosnie topicu:
moze poprostu zrobic zwarcie kilku sciezek grafitem, a potem usunąć? :mrgreen:
wlasnie sie zastanawiam co by tu zrobic z tym moim x800 ale szkoda mi jej mi też takie myśli samobójcze się zdarzają, tera dostanie gt w komputronie graniczy z cudem
moze poprostu zrobic zwarcie kilku sciezek grafitem, a potem usunąć? też ino można ale po spaleniu mogą zostać jego ślady czy coś
mi też takie myśli samobójcze się zdarzają, po co? żeby dostac zwrot kasy?
po co? żeby dostac zwrot kasy? dało mi to do myślenia... po zjaraniu poprzedniego x550 dostałem starszą rev i nici z vmodowania:/ a może by tak jeszcze raz coś pokombinować i postarać się o nową x550?? :twisted:
Janek, a gdyby tak umiejętnie jeszcze :twisted: suszarką podkręcił temp na 5900?? :twisted:
po co? żeby dostac zwrot kasy? nie no targowałbym się o inną grafe ew. dopłacił do lepszej
suszarką podkręcił temp na 5900?? wlasnie
to jest mysl
wlaczyc 3dmarka i wiac caly czas na cooler goracym powietrzem zeby je zasysał, choc w sumie to moze nie byc juz takie skuteczne
najlepsze w tym topicu jest to zestawienie
JA rozumiem niechcacy uwalic i trzasc portami ,zeby przyjeli na gware
albo miec jakas nie do konca sprawna ,ktorej serwis nie chce wymienic i pomoc jej zejsc
ale w tym przypadku to jest czyste zlodziejstwo i nic wiecej
a nie prosciej wgrać jakiś "przerobiony" bios ? znaczy się zgrać z grafy oryginalny i coś tam przestawić żeby nie chciała się podnieść. mojego gf440 ze zmienionym biosem trzymali miesiąc na gwarze tylko po to żeby mi dać druga taką samą prosto z półki :cry:
a nie prosciej wgrać jakiś "przerobiony" bios ? hmm, ale wtedy może być problem właśnie z przyjeciem reklamacji:/
najlepsze w tym topicu jest to zestawienie "nie ma" a nie "nie miał" to różnica , miał kilka baniek kupił grafe a teraz chce ją zwalić to oczywiste .... ile takich kolesi jest? niedużo bo reszta będzie sobie spokojnie pomykać na tej karcie i nie będzie jej psuć więc czemu tu od razu mówić o złodziejstwie ? skoro korporacja ma kilka fabryk i w h** kasy ? a jak przyślą Ci jakiś trafny egzeplarz a potam nie chcą go przyjąć na reklamacji ? to nie jest złodziejstwo ? dla Ciebie te 500zł to cały Twój dobytek a tej korporacji Twoje "zasrane" 500zł nie robi różnicy..... więc to raczej nie złodziejstwo ...... :roll:
HaHaHa teraz przypomnieliście mi jak pięknie "przcowało się nad" starą , dobrą MX 440 ;]
Próbowałem wszystkiego i tak jak mówił Janek ... NIC ...
Dopiero jedna przecz spowodowała że ten proceder się udał - Coolerek wył przyklejony do rdzenia i jak temp przez kilka dni była w granicach 90* to po prostu sam się odkleił ..
Tak czytam i się dziwuję ... nie lepiej wziąść nagrzewnicę, kartę wymontować i podmuchać na newralgiczne miejsca karty kilka minut temperaturką ... załóżmy 200*c ? (dla ludzi o mocnych nerwach może być i 800*c ale wtedy sie coś może stopić i nie uznają gwarancji :/ )
Jak ją utrzymasz w rękach? Chyba że w grubych, bardzo grubych rekawicach.
Wątpie zeby ten sposób zadziałał..
zawsze można karte bezpośrednio pod 230V :mrgreen:
e tam tylko 230V
transformator tesli zbudować :mrgreen:
e tam tylko 230V
transformator tesli zbudować Mr. Green :?:
żdjąć cooler, założyc jakiś stary np. z pentiuma I i żyłowac przez kilka godzin
pamięci przecież nie wytrzymają długo z wysoką temp i zaczną w końcu sypać arty
Transformator Tesli (cewka Tesli, transformator rezonansowy, generator Tesli) - [transformator]] powietrzny wytwarzający wysokie napięcie rzędu milionów woltów. :mrgreen:
posmyralismy jeszcze małym napięciem po pamięciach i na ekran wyskakują artefakty itd. :)
jak małym?? ile dałeś?? bo nie wiem od ilu ja mam zacząć;]
z zwykłego zasilacza małego coś koło 1 v ...
bo nie wiem od ilu ja mam zacząć;] gdyby nie chcieli przyjac na gware to kupie na breloczek
Jak ją utrzymasz w rękach? Chyba że w grubych, bardzo grubych rekawicach.
Wątpie zeby ten sposób zadziałał.. To coś jest skonstruowane tak żeby nie parzyć ... poza tym ma rączkę, która do czegoś służy ;)
Hmm..
jaką nagrzewnicę, może tak?
z "nagrzewnica" (cokolwiek by to nie bylo) dajcie sobie spokoj - pcb sie pojdzie walic i taki bedzie final -> breloczek
Nagrzewnica - przyrząd wielkości i kształtem suszarki, tylko nie z plastyku a wielowarstwowych metali. Jego specjalna struktura umożliwia rozwinięcie temperatury od 50 stopni do nawet 1000*c. Jedyną wadą urządzenia (a raczej 2 wady) to wysoki pobór prądu (1 minuta pracy nagrzewnicy = godzina pracy pralki co kosztuje ~ 1 zł) oraz mały strumień powietrza (leci przez rurkę 0,5 cm średnicy). Do kupienia w marketach budowlanych. Cena : 150-xxx zł :)
Myślę że def. się przyda :D
Pomyrdać taką nagrzewnicą nawet na samo gpu, dodatkowo włączyć smarka i gotowe :). Na dodatek nie jesteśmy narażeni na uszkodzenie czegoś poza grafiką (jak to ma miejsce np. przy merdaniu prądem czy wodą (paru takich kozaków się znalazło, potem wymieniali mob'y).
Tak, mozna powiac powietrzem kilkaset C na wentyl grafy, zeby je zassal, ale wątpie zeby to zadzialalo.
Jak juz to jakas ta 'nagrzewnice' polozyc zeby nie trzeba bylo jej trzymac i zeby wiala na wentyl, wlaczyc petle smarka i tak czekac kilka godzin zapewne :wink:
Albo tak jak mój brat robił : włączał smarka, ołówek B, mazzz przez kilkanaście ścieżek, gumka, reklamacja przyjęta :)
problem sie pojawia, jak na magazynie jest jeszcze jakas jedna zblakana sztuke tego co sie kilka latek wczesniej kupilo
dokładnie
pewien koleś z uśmiechem spalił GF 3 Ti Gainwarda na gwarze (cwaniak bo kosztowała swoje 3 lata temu) wysłał na gware i liczył na coś pokroju 6600GT, a tku kurw* zonk bo dostał nowiuśką GF3....
dowal mu voltów na rdzeń na maxa albo puśc karte na full zegary ze zdjętym coolerem najlepiej opalarke podłącz jeszcze:P
cóż brata kumpel rozwalił radka 8500 i w zamian dostał 9800pro :D ja proponuje podkręcenie, zwiększenie V dla rdzenia i pamięci wyłączenie wiatraczka
pentelka smarka 06 na noc i rano zobaczyc czy dało efekty
:)
edit
a i zrobić żeby nie miała dostepu do powietrza za bardzo tylko nie zrób tam samozapłonu :P
no na efekty tak długo nie będzie trzeba czekać zapewne :)