Znalazłem jakieś zdjęcia tutaj: KLIK.
IMHO to ą zwykłe chinche. Chyba że Ty masz inne. Jeśli to są zwykłe chinche to oczywiście że bez problemu. Jeśli te gniazda i wtyki są trochę inne to też, ale na pewno będą mniejsze lub większe problemy. W najgorszym wypadku pozostaje Ci przerobić gniazda na jakieś inne popularniejsze (na przykład chinche).
dokładnie chodzi o takie końcówki jak na zdjęciu (załącznik)
Zdjęcie jest trochę małe ale wygląda na nim jak chinch. To na pewno nie jest chinch? Jeśli nie to czym się różni?
zrobiłem foty komórką, chodzi mi o takie:
creative1 creative2 creative3 creative4
a to normalny cinch jedyny jaki posiadam cinch
No dobrze, ale to jak? Taki zwykły chinch Ci nie wchodzi do tego gniazda jakie masz we wzmacniaczu Creative?
zwykły cinch luźno siedzi w gnieździe we wzmacniaczu, chciałbym mieć takie same wtyczki jak te co idą od głośników, tylko nie chce wyjść na durnia w sklepie elektronicznym jak mi powiedzą np. że to tylko Creative ma takie :roll:
Hmmm, jak bardzo "luźno"? Nie wystarczy podoginać lekko w chinchu tych "łapek" aby siedział na sztyno? Coś się obawiam, że dokładnie takich wtyczek jak w C-e nie dostaniesz. Może gdzieś na jakiejś giełdzie elektronicznej albo przez Allegro.
nom i o to mi chodziło, dzięki za pomoc
[ Dodano: Wto 11 Paź, 2005 ]
od prawie roku mam te głośniczki i niestety zaczynam odczuwać że wyłącznik (w pilocie przewodowym) nie trybi jak powinien - otóż cokolwiek załącze czy muze z kompa czy z aux'a to przy minimalnym ustawieniu głośności - często używana pozycja (gra sobie cicho) słychać jakby duchy chodziły i na chwile robiły głośniej - czy to może być wina potencjonometra obrotowego od głośności właśnie ? wsie przewody są ok - sprawdzałem