Gnome 2.16 beta 1, KDE 3.5.3, zaktualizowane oprogramowanie do obs³ugi sieci bezprzewodowych oraz j±dro w wersji 2.6.17
do pobrania tam:
http://www.mandriva.com/en/linux/200...alinux2007beta
Jak to jest nowe linuxy wychodz± co kilka miesiêcy a windowsy co kilka lat i to tak dziurawe jak by by³y pisane na szybko.
Czy windows jest tak skomplikowany w napisaniu czy Bill tnie w ch..a jak Zorro? :D
Czy windows jest tak skomplikowany w napisaniu czy Bill tnie w ch..a jak Zorro? :D windows to jest all in one a linux to zbiór programów (? - pytajnik, nie jestem pewny tego com napisa³em, ale nie wiem jak to okre¶liæ, tak¿e nie biæ ;) )
Jak to jest nowe linuxy wychodz± co kilka miesiêcy a windowsy co kilka lat i to tak dziurawe jak by by³y pisane na szybko. na przyk³adzie mandrivy (linuxowy windows :pruchno: ):
zbieraj± programy i je¶li s± stabilne to robi± z tego dystrybucje, kolejne to tylko nowsza wersja jakiego¶ programu lub zmiana na jaki¶ inny, dodanie paru nowych itp.
Jak to jest nowe linuxy wychodz± co kilka miesiêcy a windowsy co kilka lat i to tak dziurawe jak by by³y pisane na szybko.
Czy windows jest tak skomplikowany w napisaniu czy Bill tnie w ch..a jak Zorro? :D Linux jest OpenSource, a MS Windows nie. I tutaj tkwi wyra¼na i jedna z najwa¿niejszych ró¿nic pomiedzy tymi produktami.
Windows jako produkt zastrze¿ony prawami autorskimi:
- b³êdy s± dodawane do HelpDesk'u i czekaj± w swojej kolejce, a poniewa¿ lista prawie nigdy nie jest ca³kowicie zrobiona - pewnie nikt siê nie orientuje gdzie siê ona koñczy -, kolejne wersje Windowsa s± pe³ne Bugów (niby poprawiony kod stwarza nowe b³êdy)
- b³êdy nie s± usuwane na bie¿±co, s± poprawiane hurtowo na kilka/na¶cie miesiêcy przed wypuszczeniem nowego - wielkiego - arcydzie³a firmy
- s³aba organizacja i synchronizacja pracy pomiêdzy HelpDesk'iem a programistami
- Windows to typowy program tworzony wed³ug zasad dla komputera osobistego
- nowe wersje oznaczane nowymi numerkami w zasadzie staraj± siê tylko poprawiæ znalezione b³êdy, trochê poprawiaj± kod, dodaj± parê bajerów, s± tak zakrêcone, ¿e je¿eli przyjdzie kto¶ z zewn±trz (programista) i ma siê zabraæ za to, to minie pó³ roku zanim w ogóle zrozumie manual (je¿eli takowy w ogóle istnieje) i je¿eli go zrozumie...
Linux, produkt OpenSource'owy (w zasadzie przeciwieñstwo Windowsa):
- b³êdy s± poprawiane niemal na bie¿±co, wiec nie ma potrzeby ich kolejkowania, s± niemal natychmiast poprawiane przez rzeszê programistów w ogólno¶wiatowej dyskusji na np. forach, grupach dyskusyjnych
- HelpDesk w dos³ownym tego s³owa znaczeniu praktycznie nie istnieje, poniewa¿ b³êdy, niedomówienia mo¿na szybko rozwiaæ na forach, grupach dyskusyjnych, manualu, FAQ'ach rozsianych po sieci.
- istnieje manual, do tego mo¿na go zrozumieæ...
- Linux staje siê (odwa¿ê siê to rzec) form± po¶redni± pomiêdzy oprogramowaniem dla komputera osobistego a aplikacj± internetow±, mimo wszystko ci±gle bli¿sz± tego pierwszego; gdyby kto¶ kiedy¶ odwa¿y³ siê przenie¶æ system operacyjny na zewnêtrzny serwer, tak, ¿e by³by on na nim wykonywany i system ten nie stwarza³by mega wymagañ, a u¿ytkownik potrzebowa³by tylko urz±dzenia dostêpowego z przegl±dark±, aby móc u¿ytkowaæ "komputer", ten kto¶ zosta³by wywy¿szony ponad wszelkie stany.
- nowe numerki stanowi± w zasadzie tylko produkt marketingowy, czasopisma bran¿owe, magazyny internetowe, strony internetowe po prostu uwielbiaj±, gdy program zmienia numerek na inny, bo unaocznia to im, ¿e co¶ siê urodzi³o, a je¿eli jest to zmiana z X1 na X2 (w nawi±zaniu do nast. zdania) robi± przy tym wiêcej szumu, wiêce wiêcej potencjalnych klientów mog± zwabiæ do firmy. Numerki s± odznaczane X.Y.Z, mówi to nam, ¿e OS'y s± aktualizowane stopniowo, niewielkimi zmianami, w przeciwieñstwie do Windows, gdzie programi¶ci dwoj± siê i troj±, aby wypociæ jeden wielki kawa³ kodu, z podobno naprawionymi b³êdami z poprzednich wersji OS'a, oznaczony prze³omow± nazw±, 98, Me, XP, Vista, itd.
To tak w skrócie i w odniesieniu do przytoczonej przez Mihashi'ego dyskusji o twierdzy i bazarze ;)