Mam uciaziwy problem. Kupilem ostatnio dwa wentylatory do obudowy. Jeden z nich podlaczylem do gniazda oznaczonego "sys" czyli wentyl systemowy (tak jest oznaczony w biosie) Problem polega na tym, ze podczas wlaczania kompa liczba obrotow tego sysyemowego coolera jest ponizej 1000 i z obudowy wydobywaja sie dziwkei jakby syreny alarmowej ;) Wylaczalem w biosie ostrzezenia o za malych obrotach, ale to nic nie daje. Dopiero jak liczba obrotow przekroczy 1000 piski ustaja.
Dzieje sie to tylko jak pierwszy raz wlaczam komputer. temp wewnatz jest niska, wiec czujnik w wentylu "mowi" mu zeby sie krecil wolniej. potem wszystko smiga i nie ma problemow.
Da sie jakos temu zaradzic? Powiem jeszcze ze drugi, taki sam wentyl, podlaczony to innego gniazda nie sprawia takich problemow...
Pozdrawiam
Hm, wywaliæ czujnik obrotów i zewrzeæ te dwa kableki od niego (wtedy bêdzie siê zawsze krêci³ na maxa) albo pod³±czyæ pod molexa... A bios do mobo masz najnowszy - bo mo¿e to jego b³±d ¿e pomimo wy³±czenia tej funkcji nadal piszczy.