Mam problem.
Posiadam płytkę ABIT AN7 a na niej pracuje sobie:
- AthlonXP 2500+ Barton na 200x11, Vcore 1,688V (nie wiem czy to za mało, ale dotychczas było stabilnie)
oraz
- 2x Kingston HyperX 3200A/KHX 512MB DDR400 (na złaczach DIMM3 i DIMM2), ustawione na OPTIMAL, i 400MHZ (FSB/DRAM jest na 6/6, a napiecie na 2,65V - nic nie zmienialem)
Mój problem polega na tym, że nie wiem co jest nie tak z tymi pamięciami? Pracuj± tylko kiedy ustawie ich prace (timingi?) w BIOSie na OPTIMAL. Jeżeli ustawie je na BY SPD to komputer wogólnie nie startuje, tylko piszczy z długimi przerwami.
Chciałbym wycisn±ć z tych pamięci co¶ więcej, a nie traktować je jak jakies bylejakie noname RAMY. Co zrobić by działały na innych ustawieniach niż tym narzuconym mnie w tej chwili trybie OPTIMAL?
http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=9296 (producent podaje 2-3-2-6-1 CL2 2,6V)
ja tam nie wiem co to 2-3-2-6-1 i jak to w BIOSie ustawić, ale widze ze ustawienie OPTIMAL wogóle temu nie odpowiada, choćby CL jest na 3.0.
Ale przeł±czyłem tam na EXPERT i ustawiłem z góry na dół tak:
6
2
3
CL2.0
I nie wystartował :(
Pomóżcie. Naprawde chciałbym, żeby te pamięci przynajmniej chodziły na swoim defaulcie.