Potrzebuje schemat jak najprostszego schematu ściemniacza (wygaszacza). Urządzenie bedzie uzywane w samochodzie do wygaszania diod. Uklad musi pobierac jak najmniej pradu i miec mozliwosc ustawienia czasu wygaszania (nie koniecznie plynnie, wystarczy mi mozliwosc zmiany jakiegos elementu na inny).
tam szukałeś ?
Dzięki poszukam właśnie tam
Opisz dokładniej do czego Ci to jest potrzebne to znaczy gdzie to i jak będzie podłączane a także jakiego efektu oczekujesz, to coś pomyślimy.
Hmm Będzie to służyło w sumie do wygaszania 20 diód, które podświetlają "nogi". W tej chwili diody są podłączone do światła w podsufitce, tak że światło może być wyłączone a zapalają się tylko diody po otwarciu drzwi, a po zamknięciu gasną. Chciałbym, żeby po zamknięciu drzwi jescze przez jakiś czas cieszyły moje oczy swoim fajnym efektem i płynnie wygasały.
W sumie można takie coś zastosować też np w kompie przy podświetlaniu wnętrza obudowy, gdy wyłączymy zasilanie diody powoli zaczna gasnąć.
Najprościej to coś takiego zrobić na kondensatorze, ale musiałbyś zastosować kondensator o bardzo dużej pojemności dlatego lepiej sklecić prosty układ elektroniczny, na przykład coś takiego:
http://img6.imageshack.us/img6/1504/led5fe.th.png
Pod wejście L podpinasz tą linię która w samochodzie jest normalnie zwierana do masy w czasie gdy drzwi są otwarte, czyli ta linia do której teraz masz podpięte te diody LED. Musisz dodatkowo podciągnąć zasilanie +12V. Pod wyjście dajesz żarówkę albo LED'y z rezystorem szeregowym. Pamiętaj aby przy wiekszych mocach dać radiatorek na tego BD136 bo będzie się grzać w trakcie "wygaszania". Sam układ pobiera znikomo mały prąd i tylko wtedy gdy LED'y się świecą. Czas trwania zależy od rezystora R i kondensatora C, ale samej rezystancji lepiej jest już nie zmieniać i regulować czas trawnia pojemnością kondensatora. Przy obecnych ustawieniach będzie on wynosić około 10 sekund. Gdyby diody nie chciały się do końca "wygasić" należy dać między bramkę a emiter tranzystora BC557 rezystor 100kom ( przerywana linia).
Nie bardzo rozumiem jak podłączyć to wejście L. Gdy zasymulowałem sobie taki układ na kompie, to L podłączyłem po prostu od masy, ale po odłączeniu zasilania diody od razu gasną.
Ja to rozumiem tak: że mam podłączyć L bezpośrednio do masy-tak?
Nie wiem czy zrozumiałeś że te moje nieszczęsne diody podłączyłem bezpośrednio do styków żarówki w podsufitce (tak mogę najprościej wyjaśnić), czyli po otwarciu drzwi tam pojawia się napięcie- tak było mi najwygodniej się podłączyć. Być może to błąd ale działa i jest ok.
Symulatory komputerowe to sobie można w rzyć wsadzić. Taki układzik musisz zrobić i Doskonale zrozumiałem to jak masz to wszystko podłączone
Masz to podpiąć tak:
_I_ - masa - do masy
+12V - zasilanie - na stałe do +12V
L - podpinasz do kabelka który w czasie otwierania drzwi zwierany jest do masy. Możesz to sprawdzić metodą chybił trafił albo miernikiem bądź nawet zarówką.
Teraz masz to wszystko podłączone tak:
http://img374.imageshack.us/img374/1636/aaa4xm.th.jpg
, a musisz to podłączyć tak:
http://img374.imageshack.us/img374/3807/bbb1ue.th.jpg
ok dzięki wielkie