Ogolnie dla procesorow krzemowych 50 stopni to juz niepokojaca temp. (po prostu sie psuja, i moga kiedys pasc :sad: ).... Ale Z praktyki wiadomo ze niektore wytrzymuja 60 stopni non stop przez kilka lat takze trudno powiedziec...
Dla durnia lepiej nie przekraczac magicznej 50-tki ;)
TAK MNIE SIÊ WYDAWA£O ALE ZAPYTAM DLA PEWNO¦CI. MIA£EM JU¯ 38 STOPNI I PODKUSI£O MNIE POGRZEBAÆ, OCZYWISTA SKUTEK JEST ODWROTNY I W TEJ CHWILI DUREK SMA¯Y SIÊ NA 49 :( DZIÊKI POZDRAWIAM
E nie panikuj ja mam 50C non stop na procu i nic sie nie dzieje - full stable. I tak jest juz bardzo dlugo....Morgany maja tendencje do wysokich temperatur.
Tak tylko widzisz mia³em 38-39 ale chcia³em jeszcze lepiej no i tak napie......m ¿e mam w tej chwili prawie 50 :?
A jakies konkrety co zrobiles??
To zrob tak jak bylo poprzednio i juz.
Moze zle radiator zamocowales, albo pasta sie rozmazala (nie tak jak powinna)... :)
Zachcia³o mi siê wypróbowaæ "super" srebrn± pastê, zamiast najzwyklejszej ceramicznej i pewnie niedok³adnie radiator dolega do procka, albo ta pasta jest taka super :)
Zle zamocowales radiator - popraw to, a pasta na sreberku jest ok.
Trza bêdzie , ale i tak muszê wyj±æ procka bo chce popróbowaæ jeszcze raz z ciêciem mostków- tym razem zaniosê do jubilera, ponoæ ma niez³e narzêdzia do takich spraw :)