Moj ojciec ma celerona 633 na plycie (jak w opisie) i 256SDram, dysk 20gb Segate... i powiem szczerze... ma zaladowanego winXP i chodzi ten xp mu gorzej niz u jednego mojego kolesia na celku 400 i 128sdram. Co jest grane? Dodam ze ojciec ma jeszcze nagrywarke na SCSI. Nie wiem czy bios ma dobrze ustawiony ze tak zmula, ale na prawde wierzecie mi ludzie lub nie, mysle ze jak bym zainstalowal tego XP na p1 200mhz to lepiej by chodzil. Pomocy !?!?!
heh, a tego procka to młotkiem wbił w tego socketa na tej płycie, czy dolutował nóżki ?? :lol:
patrz twoj drugi post i moja odpowiedz w nim
z tego co wiem rekomędowane wymagania na xp to 800mhz i więcej, chociarz u mnie na 600 nieźle chodził :-D
moze ma duzo programow nie potrzebnych w autostarcie i dlatego zamula ( moj starszy mial tak w laptopie)
mi na pIII600 smigal czasami szybciej niz na tym co mam w podpisie :twisted: :wink:
wiec sprawdz ilosc ladowanych programow przy sytarcie systemu (niepotrzebne usus :wink: ) do tego defrag i sprawdz co bedzie pozniej :wink:
ps kiedys mialem wirusa ktory strasznie zmulal system tez warto sprawdzic :wink:
chyba mu chodzi o ta plyte z tematu
ale moge sie mylic :angel:
