Mam mały problem. Niedawno zakupiłem chłodzenie wodne i chciałbym wycisn±ć troche pary z mojego złoma. No więc mam celerona 1GHz 256 ram plyte abit bx 133 raid no i grafe rive tnt 2. Mój problem polega na tym, że procesor podkręca się tylko do 1.26 GHz. Je¶li dam ciutke więcej np. 1.27 to juz windows krzyczy, ze nie znaleziono sektora rozruchowego albo zeby uruchomic ponownie kompa itp.co moze byc tego przyczyn±?
sprobuj. moze uda sie fsb133, wtedy by przestal krzyczec. Male szanse, ale kto wie. Wnioskuje, ze to Coppermine?
Te rzeczy o ktorych piszesz to za wysokie pci (ponad 41Mhz) i dysk juz nie wyrabia, albo kontroler IDE. Nie szalej, bo dysk wyzionie ducha, albo plyta.
1. te celki sie już gorzej kręciły, ale 133 powinien pójsć
2. chłodzeni epopraw (szlifwanie, padsta, ułożenie kabli w obudpwie)
3. podnie¶ napięcie dla procka i i/o bo może masz badziewiaste pamieci pc100
przy napieciu 2.1V musi isc na 1.33 (jezeli to copermine)
nie napisales jaka masz temp na procu
temp na procku to 35 C wiec nieduzo ale za to zauwazylem ze chipset na plycie glownej dochodzi do 50 C
temp na procku to 35 C wiec nieduzo ale za to zauwazylem ze chipset na plycie glownej dochodzi do 50 C to na procku spoko, ale chipset za gor±co ma. zdejmij ten radiatorek i zalóż lepsza pastę (srebrn±) i dołóż mały wiatraczek
hh podkrecilem do 1.33 i nic. Nawet moitor sie nie wlancza, nie slychac pikniecia biosa. Nie wiem co jest ale jak widze gdzies w necie proc 1,4 podkrecony do 2.0 to ehh...
a i jeszcze jedno po tych morderczych testach przy zaladowaniu windowsa komp mi sie zawiesza jedyne co moge powiedziec to ze linux chodzi normalnie. Cos mi sie tak zdaje, ze to zasilacz (tylko 250W) Czy to on moze byc przyczyna?
Cos mi sie tak zdaje, ze to zasilacz (tylko 250W) Czy to on moze byc przyczyna? To najprawdopodbniej jest przyczyn±. 250W niby powinno wystarczyć, jedank czasami nawet 300W to za mało :( aby poci±gn±ć wyższ± cze¶totliwo¶ć taktowania. Njalepiej to zamontuj WC, albo FC :D i będzsiesz miał temp z głowy i na 1,4GHz wyci±gniesz