Mam następuj±cy problem. Everest pokazuje mi następuj±ce napięcia:
Napięcie rdzenia procesora 1.34 V
Aux 1.82 V
+3.3 V 3.30 V
+5 V 5.03 V
+12 V 11.86 V
-12 V 2.86 V ß---- (waha się od 2-5 przeważnie)
-5 V 3.85 V
+5 V podczas wstrzymania pracy 4.90 V
VBAT baterii CMOS 0.02 V
Co może być przyczyn± takiego niskiego – 12 v??
Płyta główna ASRock 939Dual-SATA2
Procesor AMD Athlon 64, 2200 MHz (11 x 200)
Ram 2x512 mb Geil
Zasilacz Chieftec 350W
Zasilacz był sprawdzany, płyta wymieniona na nowa z serwisu (tak napisali przynajmniej). Nie sprawdzałem tylko procka, ale czy on może powodować te dziwne napięcie?
Generalnie je¶li gram dłużej niż 30 min to grafika, ram i chipsety na płycie mocno się grzej±. Wiem ze grafika może wytrzymać 85 (które mam po 2 godz grania) stopni ale kiedy¶ to było 15-20 stopni mniej. Wiec cos chyba jest nie tak. hmm
Z góry dziękuje
Olej to albo zmierz miernikiem.
-12v to tym wogole trzeba sie przejmowac?;)
najgorsze to : VBAT baterii CMOS 0.02 V
Ja mam 17V na linii 12V w Everescie, naprawde jest 11,8V. Nie patrz na to.
no dobra załóżmy że napięcia s± ok, to czemu sie mocniej grzeje?? Komp nie podkręcany aktualnie. Zimne lato, pokój sie wietrzy to i komp powinien być chłodniejszy... :drapanie:
Typowy objaw slabo wentylowanej budy,wzrost temp.na grafie,memkach i chipie:)
Zgodziłbym sie gdyby nie fakt, że wiatraki s± regularnie czyszczone z kurzu itp. Nowa pasta....
Obudowa jest otwarta cały czas. Poza tym grafa, chipset i ram nie grzej± się od tak mocniej bez przyczyny ??
obudowa otwarta to nie to co obudowa z przewiewem ... wielu ludzi o tym zapomina twierdz±c że ma dobre chłodzenie, bo przecież buda otwarta, a potem się dziwi czemu ten procek tak szybko padł albo memki sypi± błędy ...
Moze jak masz mozliwosc sprawdz na innej zasilce i bedziesz wiedzial;)
Ja na memki mam zawsze nawiew, nawet jak pracuj± wolniej niż SPD (moja płyta tak dobiera) mimo otwartej budy.
Wole dmuchać na zimne ( ;) ) wiadomo chyba czemu (akcje z 10th AE).
Dobry nawiew znacznie mniejsza temp. elementów.
Ja juz dawno temu doszedlem czemu moje AE sie zjaraly(raczej jedna kosc),nie to,ze Asus to ***** i uwala pamieci(bo odziwo mam juz dlugo ta plyte i zero problemow,pomijajac podwojne starty przy o/c-czasami)chodzi o to,ze pod wplywem ciepla radiator w jednym miejscu odkleil sie od pamieci i sie zjarala a wszystko to przez te 2 srebrne zapinki na radiaxach.Na Ballistixach to samo,sciagnalem badziew i idealnie przylegaja do kosci,pod wplywem ciepla nic sie nie zmienia.Zauwaz,ze te radiatory sa mega delikatne,to nie to co w Celshockach pancerne jakies:E
ale kostki jakie¶ słabowate :angry:
Hmm,czy slabowate,czy Ty masz dar do uwalania lub po prostu zwyklego pecha ja juz nie wiem,wiem natomiast,ze ziomek z roboty ma takie i hulaja jak trzeba,ale kosc kosci nie rowna:)
te pierwsze pojechały na 980 mhz na 3-3-3-9 a te nieruszane nic a nic :drapanie:
No to pech:)albo Abit;)
Bez miernika nic nie sprawdzisz. Ja mam w everescie pokazane ze +12V ma 9V... Ale jak to mozliwe skoro nic sie nie sypie i na poprzedniej plycie bylo ladne 11.9V ? Nie ma co wierzyc w ten program bo u mnie nawet MHz procka zle pokazuje XD
A temperatury też z Everesta, czujników czy z jakiej¶ sondy temp.? Sprawdzałe¶ organoleptycznie? 85C-koszmar. Może grasz w inne gry niż pół roku temu, bardziej zarzynaj±ce kompa? ;)