Ogólnie to ma być przetwornica dc-dc z 5V na 100V z max prądem obciążenia układu 10mA
Jeżeli jest tam coś źle to prosiłbym o popraiwenie mnie :)
Poprawcie mnie jeżlei źle myśle....wartośc cewki decyduje o maksymalnym napięiu na wyjściu a kondensator o szybkości dojścia do tego napięcia...
moje problemy to:
-jak teraz dobrać rzeczywiste elementy (jakimi parametrami sie kierować)?
- czy trzeba dać jakiś tam stabilizator napięcia na wyjściu aby po podłączeniu obciążenia wsyztsko grało??
-czy te tętnienia mogą mieć wartość 1V
-i jaki dać (bądź zrobić) układ zwarciowy na 10mA??
P.S. Excray ten schemat ukłądu wyłaczajacego co daleś mi linka jest troche skomplikowany jak dla mnie :/....potrzebowałbym wzorów jak to wsyztsko poobliczać...czy to moze jest prostsze niż mi sie wydaje?
Hmmm, to jeszcze aktualne? Powiedz do czego dokładnie będzie Ci potrzebna ta przetwornica? Ty chcesz ją w praktyce wykonać, czy to tylko ma być projekt? To coś wymyslimy.
To ma być tylko projekt.... ten temat jest rozwijany na http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic304304.html ... Jakbyś mógł się przyłaczyć i mi pomóc w stworzeniu tego projektu bys byl Wspaniały ;).....TAM sa linki do mojego projektu i te z poczatku sa zmienione i zaktualnione i odnoszą sie do ostniego postu ..... pozdrawiam :)
Wybacz te bazgroły ale nie chciało mi się od początku wszystkiego rysować. Ten bezpiecznik dajesz na zasilanie przetwornicy, rezystor obliczasz na jakieś 1-2A i dodatkowo dorzucasz to coś co Ci narysowałem :). pnp musi być wysokonapięciowy, npn zwykły n.p. BC547.
http://img176.echo.cx/img176/78/bezpel2cr.th.jpg
AAaaaaaaaa! Pier.. znaczy pomyliłem się!
Kolektor tranzystora oznaczonego jako npn ma być podpięty do bazy tranzystora T2 i wrzuć tam szeregowo między ten kolektor a bazę rezystor 4k7!!!!
[ Dodano: Pon 30 Maj, 2005 20:31 ]
http://img250.echo.cx/img250/245/bezpel5jg.th.jpg
tak to wyglada poprawione :P
Witam :)
Jakbyś mógł mi powiedzieć Excray jak obliczyłeś te rezystorki co je domalowales i do czego slużą te dwa tranzystory (npn i pnp) byłoby fajnie bo ja musze miećwszytsko w projekcie opisane co sie dzieje i skad sie bierze :)....czemu mam obliczyć rezystor na prąd 1-2A skoro u mnie maksymalny prąd obciążenia ma wynosić 10mA???....z góry dzięki :)
[ Dodano: Pią 03 Cze, 2005 10:51 ]
aha....jak możesz to weź luknij też na mój schemat czy wsyztsko w nim gra :)....adres schematu http://brzozetti.w.interia.pl/projektos/ .... będzie on dopiero gdzies za 2h bo musze go zrobić :)....Pozdrawiam :)
[ Dodano: Pią 03 Cze, 2005 12:12 ]
Zrobiłęm schemat z bezpiecznikiem http://brzozetti.w.interia.pl/projektos/bezp.html ...Czy wszytsko jest ok??....Czasem tam T1 nie powinien mieć zamienionej bazy z emiterem?....
Pozdrawiam :)
Wrrrrrrr!!!!
Źle!!! Ten tranzystor npn na moim schemacie był emiterem do masy i tak powinien być też u Ciebie! Po drugie zasilanie idzie przez ten bezpiecznik, a nie za nim!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
[ Dodano: Pią 03 Cze, 2005 15:41 ]
Tak to ma wyglądać:
http://img205.echo.cx/img205/5325/bezpiecznik8sc.th.png
A teraz tłumaczę co i jak. Zasilanie na przetwornicę idzie przez ten bezpiecznik a nie przed nim i dlatego kazałem Ci wyliczyć rezystor R na 2A bo to jest na niskim napięciu. Zresztą zamiast tego rezystora możesz wstawić zworkę a i tak układ będzie działał prawidłowo, tylko tyle, że jak zwarcie będzie na przetwornicy gdzieś a nie na linii 100V to bezpiecznik nie zadziała. teraz patrz. Najpierw jest ten bezpiecznik i z niego prąd dopiero płynie na przetwornicę która generuje 100V dalej płynie przez rezystor 60R do odbiornika i teraz jeśli prąd przekroczy 10mA to na rezystorze 60R robi się spadek napięcia 0,6V i tranzystor pnp zaczyna przewodzić, przez rezystor 47kom steruje tranzystorem npn ten też zaczyna przewodzic, zwiera przez rezystor 4ky bazę T2 do masy, ten zaczyna przewodzić i odcina bazę T1 od masy, T1 wyłączając się powoduje lawinowe odcięcie przetwornicy od napięcia zasilania które będzie trwało dpoóki ktoś nie wdusi przycisku P. Przetwornica przestaje pracować. Rozumiesz? Aha, S to nie jest wyłącznik tylko włącznik. Poz warciu musisz go wdusić abu uruchomić przetwornice do nowa.
Ten tranzystor R pełni tą samą rolę co Rsc w przetwrnicy. Możesz go pominąć, ale po co? Zawsze to dodatkowe zabezpieczenie więcej.
Dzięki, że mi go namalowałeś :)
Teraz to tak to wygląda http://brzozetti.w.interia.pl/projektos/bezp.html
Teraz jakbyś mi mógł podać jak wszystkie elementy zostały obliczone (dosłownie wszystkie) było by wspaniale...bo wiesz to ma być projekt teoretyczny i wszytsko musze mieć udokumentowane :/
Pozdrawiam :)
R - ogranicza prąd zasilania całej przetwornicy. Jeśli spadek napięcia na tym rezystorze bedzie większy jak 0,6V to tranzystor T4 zacznie przewodzić, odetnie bazę tranzystora T5 od zasilania, na wskutek czego napięcie na kolektorze tego tranzystora zacznie spadać i poprzez rezystor R10 i diodę D4 zasili bazę tranzystora T4. Bezpiecznik trwale się wyłączy
R=U/Imax
Dla prądu I=0,6A będzie on wynosić R=0,6/0,6 = 1R
R13 - ogranicza prąd bazy tranzystora T4 - nie oblicza się go tylko dobiera z zakresu od 47om do 47kom. Jak widać jest pole do popisu. Ja bym Ci radził dać 2k2, wtedy nawet tranzystory o małym współczynniku B będą przewodzić.
R12 - zakres i dopasowanie jak wyżej. Podciąga bazę T5 do plusa w czasie odcinania zasilania.
R11,R8 - Ustalają prąd Bazy tranzystora T5. Dobrać z zakresu 47om-4k7.
R9 - w zasadzie wogóle w tym przypadku zbędny.
R10 - dobierać tak samo jak R13. Podtrzymuje T4 w stanie przewodzenia po zwarciu.
R4 - 60om - ogranicza prąd na linii 100V do wartości 10mA. Powyżej tej wartości tworzy się spadek napięcia na tym rezystorze u>600mV i tranzystor T2 aczyna przewodzić.
R5 - ogranicza prąd bazy rezystora - dobrać z zakresu 47om - 47kom.
R6 - Ogranicza prąd Bazy tranzystora T3 dobrać z zakresu 10kom - 470kom
R7 - ogranicza prąd bazy tranzystora T4 dobrać z zakresu 1kom - 47kom
Jak widzisz nie ma co tutaj obliczać. W zasadzie tylko jeden tranzystor się oblicza. Reszt się daje intuicyjnie. Jak chcesz możesz tutaj znaleźć jakieś skomplikowane wzory na to, na przykład R6,R7,R13 i R10 mógłbyś policzyć ze wzoru R=Ur/0.1Ibmax czyli wartość rezystora wynosi Maksymalne napięcie na rezystorze podzielone przez 0.1 maksymalnego prądu bazy danego tranzystora, ale ta wartość może się zmieniać w bardzo szerokim zakresie w zależności od współczynnika wzmocnienia prądowego danego tranzystora. A zasada jest prosta - jeśli możesz dać większy rezystor czyli zmniejszyć prąd zużywany przez układ i układ dalej będzie działał poprawnie to zrób tak. Oczywiście trzeba zostawić pewien margines bezpieczeństwa na starzenie się elementów.
WIELKIE DZIĘKI za opisanie tego wsyztskiego....Jak juz pisałem wczesniej to jest teoretyczny projekt wiec jednak bede musial z tego wzoru na rezystancje korzytsac :)....
A mam takie pytanie:
Czy można umieścić ten bezpiecznik jak to jest na drugim rysunku?
http://brzozetti.w.interia.pl/projektos/bezp.html
bo właściwie wejscie mi ubezpiecza Rsc
Chodzi o to, ze to ma działać teoretycznie :)
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję :)
Nie, nie możesz. Bynajmniej nie z takimi parametrami. Poczekaj nocką podrzucę Ci kilka schematów.
Ok to ja czekam :)...chodzi mi o najprotszy schemat, który nawet nie musi działąc w rzeczywistości ale żeby działał teoretycznie bo gościu i tak nei będzie przeciez budował układu i zeby było jak najmniej obliczeń :)
Wielkie dzięki Dobry człowieku :)
Jeśli chcesz go dawać na wyjście to zrób to w taki sposób:
http://img107.echo.cx/img107/3222/a19oo.th.png
T1 i T2 dowolne tranzystory na napięcie Uec min 120V
R1=Uebt1/Imax
Uebt1 - napięcie przewodzenia złącza EB tranzystora T1 - 0,6V dla krzemowych.
Imax - prąd zadziałania bezpiecznika - u Ciebie 10mA czyli R1=60om
R2 - rezystor ograniczający prąd bazy tranzystora T1
R2=(U2-0,6V)/Ib
U2 - trochę większe jak 0,6V czyli ja zakładam 1,6V
Ib - około 1mA czyli R2=1kom
R3 - rezystor podciągający bazę tranzystora T2 w czasie odcięcia. Zazwyczaj rezystancja bazy wynosi coś około 1Moma a więc rezystor ten też będzie miał wartość 1Mom
R5 - rezystor ograniczający prąd bazy tranzystora T2. Tranzystor T2 maksymalnie przepuszcza prąd 10mA a więc zakładając, że ma wzmocnienie prądowe b nie mniejsze jak 100 zakładam, że prąd bazy będzie wynosił 0,1mA. R5 wyniesie:
R5=Ur/Ib
Ur - napięcie emiter T2-masa czyli około 100V
R5=1Mom. Dajmy tam na wszelki wypadek 220kom.
R4 ogranicza prąd bazy tranzystora T1 w czasie blokowania bezpiecznika.
Napięcie na tym rezystorze wynosi wtedy 100V. Zakładamy prąd bazy 1mA a więc rezystor wyniesie 100kom.
R6 - jest tylko po to, aby zapewnić jakiekolwiek obciążenie na wyjściu. zakładamy, że będzie pobierał prąd 0,2mA a więc wynosi 470kom.
Dorysuj tam jeszcze ten przycisk o którym zapomniałem - między bazą tranzystora T1 a emiterem i gotowe. Czysto hipotetycznie działa. W praktyce też działa, ale niepotrzebnie obciąża przetwornicę.
WItam
oto moje obliczenia i dobór elementów rzeczywistych
http://brzozetti.w.interia.pl/projektos/obliczenia.doc
Stan pracy bardzo surowy ale jakbyś mógł sprawdzić czy dobrym tokiem myślenia ide i czy dobre wzory zastosowałem byłbym niesamowicie wdzięczny .... a wogóle jak mam obliczyć prąd bazy tranzystora T1?? Prosiłbym o wszlekie poprawienie nawet najdrobniejszych błędów...
Mój schemat http://brzozetti.w.interia.pl/projektos/bezp.html
Błagam o pomoc, tymbardziej, ze zostały mi tylko 3 dni do ukończenia projektu:/
Jakimi parametrami mam się kierować przy doborze tranzystorów i dlaczego??
z góry potężne dzięki :)
Pozdrawiam:)