Napisze Ci że przedmiot uszkodził się przy pakowaniu gdy przesyłka spadła z biurka lub coś w tym stylu no i nie masz towaru xD
Jeśli chodzi o to że wygrasz tą aukcję no to niekoniecznie musi Ci sprzedać... nie musi sprzedawać jeżeli ustalił cenę minimalną która nie została osiągnięta.
wycinek z alegro
"wystawiając przedmiot na aukcji z licytacją Sprzedający zobowiązuje się do jego bezwarunkowej sprzedaży za wylicytowaną kwotę Zwycięzcy aukcji. Serwis Allegro jest serwisem aukcyjnym, a nie ogłoszeniowym. W związku z tym wszelkie zgłoszone w nim oferty mają charakter wiążący dla Użytkowników. Każdy Kupujący, który decyduje się brać udział w aukcji, ma prawo zakładać, że osoba sprzedająca będzie konsekwentnie dążyć do sprzedania przedmiotu tą właśnie drogą. Zgodnie z artykułem 8.5 Regulaminu Serwisu Allegro Sprzedający ma prawo odwołać oferty tylko w wyjątkowych sytuacjach, kiedy: - zdecydował się zakończyć aukcję z przyczyn losowych (kradzież, zniszczenie sprzedawanego towaru), - Kupujący poprosił o odwołanie jego oferty, - nie może sprawdzić tożsamości licytanta (np. zły numer telefonu), - Kupujący ma wiele komentarzy negatywnych lub z innych, poważnych powodów nie budzi jego zaufania. Niedozwolone jest przy tym nadużywanie regulaminowych powodów odwołania niezgodnie ze stanem faktycznym. Powody określone w artykule 8.5 odnoszą się do nieprzewidywalnych sytuacji losowych, niezależnych od Sprzedającego, który w normalnej sytuacji jest zobowiązany do bezwarunkowej sprzedaży wystawionego przedmiotu."
zgaduje ze chodzi o cos takiego :
wygrales jakis przedmiot.
w aukcji nie bylo minimum.
sprzedajacy po zakonczenu aukcji napisal ci zebys spadal i za tyle ile sie aukcja zakonczyla nic ci nie sprzeda.
w sumie nic nowego...
kiedys nie mozna bylo nic z tym zrobic.
teraz - mozna wytoczyc sprawe - i przedmiot wygrasz.
przykladem jest chocby kupno samochodow za 10zl - zamiast 10. 000 zl :)
w prawdzie teraz w sądach biora pod uwage to ile przedmiot jest wart, ale jesli to byla zwykla licytacja , a sprzedajacy w ramach oszczednosci nie zaplacil za ustawienie minimum - to juz nie twoja wina. ty chciales kupic . zalicytowales. on nie odwoall licytacji przed jej zakonczeniem - wiec przedmiot jest twoj -> wystarczy zaplacic i zadzwonic/napisac do allegro ze ktos nie chce ci wyslac towaru. z reszta - masz na allegro poradnik co robic w okresnolych sytuacjach (zwykle odpowiedz dociera po 48 godzinach
W tym sęk, że alledrogo nie miesza się w takie sprawy - chyba, że sprawa skończy się w sądzie
Zgłaszasz to do alledrogo oni dają mu ostrzeżenie, wystawiasz mu negatywa i na tym koniec
Jak coś nie tak, to piszą, żeby iść z tym na policję, oni są tylko pośrednikiem.