odczułem też że net chodzi okropnie, z wchodzeniem na wsie stronki jest problem
wiecie coś może o tym :?:
No przecież 13 piątek :wink:
U mnie jakoś wszystko jest OK a nawet bardziej :D
U mnie też ok, jak rzadko dzisiaj cały dzień mi net bez zwiechy chodził :] A z pechowych zdarzeń to tylko zaliczona gleba na lodzie :D
A ja miałem wczoraj 100dniówkę .... na którą pojechałem samochodem (pierwszy raz bez nadzoru :-D ) .... i nic się nie wydażyło .... no może tylko to że dostałem kosza ..... lol
Może wirus. Pamiętam, że był taki vir ktory się nazywał piątek 13-tego
u mnie tez bylo wszystko oki.
wierzycie wogole w jakies przesady itp ?
dla mnie to jakies nie majace zadnego znaczenia *******y
u mnie tez bylo wszystko oki.
wierzycie wogole w jakies przesady itp ?
dla mnie to jakies nie majace zadnego znaczenia <font color=red>[sru!]</font> Ja się ty,i zabobonami nie przejmuje. Ale tak wgólnie to 13 uważana jest za pechową od czasów pogańskich.
ja nie wierze w horoskopy itp. ale miałem już dość znajomych jak na jeden dzień :-D
ostatnio jakos tak wyszlo ze z grupa nie poszlismy na angielski, tylko do klubiu na piwko ;)
no i jak sie troche towarzystwa rozeszlo, to bylo 2v2 i tak sobie z dziewczynami gadalismy o rzeczach waznych i niebanalnych :) i naprawde nie wiedzialem ze ktos moze sie tak przejmowac znakiem zodiaku....
juz takie glupoty gadaly....
hyhy - mam znajoma, ktora zna chyba wszystkich z imienia/ksywy i... wlasnie znaku zodiaku :wink:
to chyba jakies chore :twisted: