Wzialem dysk ze starego kompa i tak jak przedtem, tylko ze z moim dyskiem niebieski ekran pozostaje, a z tym starym gdy sie pojawi resetuje sie komputer samoczynnie. Dodam ze windows sie nie laduje, ale do biosu wejsc moge (w obu przypadkach dyski sa wykrywane z normalnymi parametrami).
Na plytce mam cztery diodki ktore jak gasna to znaczy, ze wszystko jest z podzespolami w porzadku (wszystkie cztery gasna). Czego moze to byc wina? Stary dysk jest napewno sprawny bo jest aktualnie uzywany. Co do tego na ktorym problem sie pojawil nie jestem pewien.
Moj konfig:
mobo - dfi lanparty ultra-d
cpu - athlon64 4000+ s.939
gpu - gf 7600gs (uszkodzona, ale w 2d powinna chodzic, bo kumpel jej uzywal)
dyski - aktualny maxtor 80gb, stary segate 20gb obydwa pod ata
pamiec - elixir 512mb ddr
zasilator - corsair 520
Co moze byc przyczyna tego bledu? w miare mozliwosci serdecznie prosze o porady ;) z gory dzieki i pozdrawiam
A czy przeinstalowa³e¶ system albo chocia¿ odinstalowa³e¶ sterowniki?
No tak. oczywiscie format pomogl :] . problem rozwiazany