Mam starego asusa a w nim chyba bodajże pentium II lub III. Problem jest taki że od 23 czerwca zegar systemowy nie chodzi jeśli wyłączymy kompa. Chodzi dokładnie o to jak wyłączyłem kompa o godzinie 20:15 23 czerwca na następny dzień przy włączeniu miałem tą samą godzinę choć była 14:00 24 czerwca. Myślę że to może bateryjka ale sam nie jestem pewien. Pierwszy raz się z tym spotykam. Aha i zanim to się zaczęło dziać wyskoczył jakiś Fatal Error ale nie wiem dokładnie bo nie byłem wtedy przy kompie.
zmierz napiecie na baterii
Sorrki ale nie mam czym więc to raczej odpada. Ale co mogę zrobić? Wymienić bateryjkę. Jeśli tak to jaką bateryjkę muszę tam wsadzić i czy nic się nie stanie:P?
Taką samą jak wyciągnąłeś, masz model na niej napisany...
lol ja nigdy w życiu tego jeszcze nie robiłem więc "Taką samą jak wyciągnąłeś' to mi za wiele nie powie:P
Wyjmujesz, idziesz z baterią do sklepu gdzie takie mają i sprzedawca już dobierze odpowiednią...
Mówisz taka samą poprosze i tyle :)
Zobacz jak wyglada sprawa kondziorkow na plycie jeszcze.
mozna tez powiedziec identico please.
Bateryjka jest w mocowaniu na plycie głownej,wyjecie jest stosunkowo proste ,dobrze tez jak komp jest wylaczony.
po wyjeciu bateryjki zresetuje sie bios wiec jak cos tam zmieniales trzebe bedzie jeszcze raz
Aha i jeszcze jest taki błąd cmos checksum error
To właśnie przez bateryjkę, która nie trzyma ustawień w biosie.