Mam taki maleñki problemik, mam nadzieje ze cos paradzicie.Tak wiec, oto moja konf.: AMD Athlon Thorton 2000+ (numerek oznaczajacy tydzien produkcji 0327), p³yta CHAINTECH CT-7VJL Apogee, 256 DDR 333, Gainward GF3Ti450, stery StarStorm NVidia Forceware 56.72X, chlodzenie na procu: ca³y miedziany wentylator walacy caly czas 4500rpm (nie wiem jaka firma), Arcit cooling silencer na grafie.
No to krecimy:
Ustawienia poczatkowe 12.5 x133 FSB:RAM 1:1 Vcore 1.6 VDimm 2.5 Vagp 1.5 Vchip 2.54 (moge zmieniac te wszystkie napiecia).
Co ciekawe mam odblokowany mnoznik i moge zmieniac az do 15x133 podkrecajac Vcore do 1.725, ( do 55 C ) , co juz daje ciekawy efekt , ale mi zalezalo zeby miec jednak FSB na 166 zeby wykorzystac DDR i przy o kazji miec transfer synchroniczny (1:1). I tu niespodzianka, bo wlaczajac nawet 12(obnizone) x166 (podnosze troszke Vcore) winda sie wlacza i wszystko jest ok. Puszczam SETI i PRIME95 - wszystko OK, Procek wydaja , ale... Uruchomie cos z grafika 3D, i po 10 sek. mam zwisa.
Kombinowalem zwiekszyc napiecie i na AGP i na chipie , ale niewiele mi to daje. I w sumie nie wiem co jest przyczyna. Pamieci sa 333 , wiec dopiero teraz pracuja z nominalna szybkoscia, a grafe przeciez wsadze do jakiegos bartona (ktory ma szyne 166 ) i tez powinna dzialac, wiec tez nie jest to dla niej za duzo. No moze proc nie chce pojsc na 166, ale dlaczego przechodzi wszystkie testy , a wywala sie na 3dmarku ?? (temp. oczywiscie jest niska).
Oczywiscie robilem wiecej testow z roznymi ustawieniami, ale w sumie problem pozostaje nadal. Ma ktos jakis pomysl ??
Edytowany Wto 25 Maj, 2004:
A... i oczywisice mam najnowszy BIOS i najnowsze stery VIA(4in1).
rozumiem ze na fsb133 wszystko chodzi dobrze
po pierwsze posmaruj NB pasta ktora dostales z plyta (chaintech seryjnie nie smarowal)
po drugie moze sam 3dmark jest winny ,przetestuj na jakiejs grze
po trzecie sprawdz pamieci memtestem na fsb166
moze sprubuj np. 10x166 ? :D
He he he. Juz problemik sie rozwiazal. Otó¿ robilem podstawowy b³ad. Podkrecalem programikiem Chaintech Apogee Overcloking (taki niby specjalnie do krecania, w windzie mozna ustawiac napiecia i szyne oraz podaje temp.) i tak sie napalilem ze uzywalem tylko jego. A tu zonk!!. Po zmianie na 166 normalnie w Biosie bum!! odpala i jest stabilny!!! Poprzestalem na 14x166 bo przy 15x166 jest bardzo niestabilny. I tak niezle pomyka. Moze sie jeszcze pobawie, ale na razie jestem happy. Z 1662,5 MHz na 2324 MHz to jak dla mnie niezly wynik. Podsumowujac - Nie polecam Apogee Ovecloking, u mnie program daj ciala na calej lini. Dzieki wszystkim za pomoc.
BTW Myslicie zeby jeszcze sie pobawic szyna ?? Chodzi stabilnie a procek ma 50 stopni. Moge zmieniac co 1, ale gdzies czytalem ze lepiej se dac spokoj, bo moge dostac np. wiecej o 10 MHz,a juz to nie bedzie czestotliwosc podstawowa pracy urzadzen np. PCI, AGP i jeszcze strace na wydajnosci .
BTW 2 Dzieki za rade KGB, zara posmaruje chipset, na razie sie nie grzeje za bardzo, ale jak sie bede dalej bawil to sie przyda.
idz z fsb wyzej
do 180 nawet nie masz co sie bac i dyski
pamieci tez powinny wytrzymac
powodzenia
No i pokrecilem troszke. Fajnie, fajnie tylko juz przy FSB 170, niby startuje , niby sie winda wlacza i stabilnie chodzi. Potestowalem proca SETI, pogralem sobie troszke. Niby ok, ale czasami (glownie jak proc zaczyna pracowac) kursor myszy zaczyna tak jakgdyby wibrowac i utrudnione jest przesuwanie go. Wiecie dlaczego ? Mysz jest na PS/2. Zwiekszylem napiecie na chipsecie i nic to nie dalo, zwiekszylem na procu -kursor zaczynal szalec czesciej i mocniej. Zmniejszylem na procu to znowu sie wylacza winda. Aktualnie jest na 1.825. Nie da sie ukryc ze troszke to mnie denerwuje i nie da sie popracowac.
A tylko na 170 wibruje czy na wszystkich ustawieniach wibruje? Sprobuj rozebrac mysz i przeczyscic wszystko np. spirytusem albo denaturatem na jakis patyczek np. do uszow zamocz troszke spirola i czysc!
moze doszedles juz do granicy proca ,bo fsb170 nic zlego do dzialania nie moze wnosic
He he he kusztyk, dzieki za rade, ale to chyba nie to. ;-)
Pierwsze co zrobi³em to zmieni³em mysz na pozyczona od kumpla, aby zobaczyæ czy inna tez tak robi.
KGB- No chyba niesety to juz granica dla tegoz procka, ale i tak fajnie poszedl. Wrócilem do 166 i chodzi bez problemów.Aha - co jeszcze zauwazylem, ze jak byl na 170, to jeszcze czasami dzwiek (uzywam wbudowanej) sie jakby zacina³. Gdzies czytalem ze to normalne przy wiekszym kreceniu, ze sprzet wbudowany na plycie robi czasmi problemy.
Prawda to ?
Prawda! I chyba masz racje sprzet juz wiecej posjc nie moze!
Okej, dalem sobie spokoj i troszke obnizylem. Teraz jest w porzadeczku.
Dzieki wszystkim za pomoc.