Problem z Płytą Główną

Mam płyte taką jak w podpisie. Chodzi o to że gdy podkręcam procek więcej niż mam obecnie np. do 13.5x166, windows się ładuje, po jakimś czasie się restartuje i już komp nie post'uje(ale mi się rymło ). Musze odczekać jakiś czas by znowu uruchomić komputer. To samo jest z pamięciami gdy ustawiam CL2, win pochodzi następnie wyłącza się, komp nie chce postować, musze odczekać. Jak zapodaje mu napięcie +7,5%(1,71) i pamięci 2,7, to nic nie pomaga, a gdy ustawiam +10%(1,81) to nie wstaje. To raczej nie problem zasiłki bo mam obecnie karte graf. PCI, więc dużo prądu to to nie bierze. Czy możliwe że zasilacz pł.Głownej nie wyrabia :?:

---

W zasilacz raczej wątpię aby nie wyrabiał, raczej chodzi o to, iż mnożnik jest za duży, i Więcej na FSB nie pociągniesz, chocto dziwne by było. Mimo wszystko spróbuj obniżyć mnożnik i zwiększaćFSB, powinno to pomóc w osiągnięciu wyższych częstotliowści, jednocześnie podnoś napięcie na płycie powoli oczywiście.
Jeśli masz Windowsa XP to wyłącz w opcjach, chyba zasilania, w każdym razie to się znajduje w Panelu Sterowania, opcję, któa automatycznie restartuje komputer, gdy stwierdzi, iż komputer jest niestabilny i możę sie coś stać, oczywiście to jest takie zabezpieczenie ze strony Windowsa XP. Wyłączysz, powinno zadziałąc na ustawienie wyższych parametrów.
a poprawiles chlodzenie mostka polnocnego :?:

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

konstruktor.keep.pl